oblizywane usta w poszukiwaniu
zapomnianych uniesień
dotykane opuszkami z delikatnością cienia
i wspomnień, które sie należą
ciepło rozpalonych ich wtedy
ulatniało sie mgłą o poranku
a dzisiaj wypełniają i nabrzmiewają
rozgrzewane tylko
myślą
Tamtą!
momenty niczym pożar
gaszony to namiętnością
ponawianym żarem
duszonym westchnieniem
Podarowuje sie wspomnieniom na
rozszarpanie
jestem wasza
Cała!
Oblizuje usta w poszukiwaniu uniesień
których nikt mi nie wyrwie,ukradnie, zniszczy
których nikt nie zmieni wymarzę
bo one były
i są tylko i bardzo
Moje!
nie wstydź sie swoich momentów
oblizuj usta
i daj sie podarować na rozszarpanie......
Ania
Piekne:-))))
AntwortenLöschenAleż Aniu jesteś zmysłowa! W słowach, gestach...
AntwortenLöschenAniu, czy masz już wydany jakiś tomik? Tak lubię czytać Twoje wiersze:)
AntwortenLöschenSUPER!!!!
AntwortenLöschenHallo, liebe Anna ...
AntwortenLöschenDANKE!
Das wäre zu schön, wenn wir das noch einmal wiederholen könnten!!!
Ich bin wahrscheinlich Ende März [Millis Geburtstag] wieder im Süden - vielleicht lässt es sich dann ja einrichten??
Knuddeliges Umärmelchen für ein zauberhaftes Wochenende
*Angela*
Aniu... :
AntwortenLöschen"nie wstydź sie swoich momentów
oblizuj usta
i daj sie podarować na rozszarpanie......"
Piękne. Można się zatracić w marzeniach...
Buziak :*